Dzisiejsze działanie projektowe pn. „Najlepsze pączki z babcinej rączki” wpłynęło nie tylko na doskonalenie naszych umiejętności kulinarnych, ale przede wszystkim, na naszą wagę. W radosnej atmosferze usmażyliśmy dzisiaj ogromną ilość pączków, które po usmażeniu z apetytem spałaszowaliśmy. Okazało się, że każdy ma jakiś sekretny sposób na udoskonalenie pączków. Oto niektóre:
1/ ciasto na pączki przygotowuje się z mąki tortowej,
2/ mąka powinna być sucha, najlepiej wygrzana,
3/ pozostałe składniki powinny mieć temperaturę pokojową,
4/ do ciasta drożdżowego na pączki należy dodać spirytus, sok z cytryny lub ocet, żeby pączki nie nasiąkały tłuszczem,
5/ do ciasta nie należy dodawać dużej ilości cukru,
6/ wyrobione ciasto najlepiej wyłożyć na czas wyrastania do miski natłuszczonej olejem, nie podsypywać dużo mąki,
7/ wykrojone pączki należy przekładać na stolnicę natłuszczoną oliwą i przykryć ściereczką,
8/ tłuszcz musi być rozgrzany do 180 stopni,
9/ żeby pączki się nie przypalały, co jakiś czas można wrzucić do garnka 2-3 plasterki surowego ziemniaka, dokładnie osuszonego.
Wszystkim życzymy smacznego.
 
ks. proboszcz Grzegorz Ropiak